Patrząc na kolejny wytwór rąk moich ;), przypominają mi się słowa wypowiedziane przez Pana Kleksa: Bardzo trudno jest mi orzec, czy to ptak, czy nosorożec…
Mnie też jest trudno stwierdzić, czy to aby na pewno jest kot. No bo proszę spojrzeć - na pierwszy rzut oka - kot, ale te uszy!!!
Mnie też jest trudno stwierdzić, czy to aby na pewno jest kot. No bo proszę spojrzeć - na pierwszy rzut oka - kot, ale te uszy!!!
Zenek powstawał bardzo długo. Głowa i tułów zostały zrobione rok temu, łapy i jedna noga w lipcu, druga noga wczoraj.
Beatko! Przecież na pierwszy rzut oka widać, że to kociomysza. Bardzo popularne zwierzątko:-)) I bardzo wdzięczne.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ma nawet maczugę ogoniastą i ucho zbielałe od wsłuchiwania się w pochwały;-)
KAPITALNA!!
Może byc tez myszokociak hahaha. Co by nie było jest super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo cóż genetyka.........
OdpowiedzUsuńWedług mnie wiewiórka. albo wewiórka. Z ogonem kota.
OdpowiedzUsuńalbo coś podobnego.
:)
Ela
Patrząc na ogon i uszy to jakaś odmiana lemura. Może to jakiś kreniak króla Juliana?
OdpowiedzUsuń