Mandale wykonane metodą overlay (warstwową), po raz pierwszy zobaczyłam u Lilli Björn. Ponieważ bardzo mi się efekty tej warstwowości podobały, postanowiłam nabyć gotowy wzór, z którego (póki co) wykorzystałam jedenaście pierwszych rzędów. W ten sposób powstała kolejna bransoletka mandalowa.
Materiały: kordonek Cable 5 i Filet Crochet, szydełko 1,5
Piękna bransoletka :-) Cudne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńŚwiętna bransoletka, te kolory <3.
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Bardzo ładna...
OdpowiedzUsuńPrzypomina zegarki dal dzieci - "zabawkowe".
OdpowiedzUsuńUrocza...
Ela