Przy okazji zrobiłam parę zdjęć dla osób, które chciałyby zrobić podobną ozdóbkę.

Wzór siatkowy, bardzo prosty i przyjemny. Wisiorek ma kształt rombu a to znaczy, że z jednej strony dodajemy oczka, a z drugiej odejmujemy.

Tutaj widoczny jest moment dodawania.

Tu wisiorek jest prawie gotowy. Wystarczy w miejscu zgięcia doczepić sznureczek...

... i powiesić na łabędziej szyi.
Stronę, na której znalazłam wisiorek podałam wprawdzie poprzednio, ale na wszelki wypadek ją powtórzę (klik)
W sobotę pojechałam na wieś. Było cicho, słonecznie i truskawkowo....

Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.
Drażnisz...........
OdpowiedzUsuńPiszę po raz drugi, bo komentarz się gdzies ulotnił:-)
OdpowiedzUsuńKoleżanka musi być faktycznie Bliską Koleżanką:-)
Dzięki za szczegółowe zdjęcia!
Może kiedyś..., gdzieś...
Koleżanka szczęściara! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość z naszyjnikiem a i kartki z klimatem.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik(oba)-cacuszko! Dopiero tutaj widać,jak to jest zrobione - namiastka "macania" ;-) dzięki czemu wpadłam na pomysł jak zwykle u mnie frywolitkowy,więc dziękuję za zdjęcia z warsztatu :-)
OdpowiedzUsuń