23.08.2012

Taki sobie kotecek

Dłubię tę górę do bransoletki i mam już prawie 40 cm. W przerwie między jednym koralikiem a drugim, uszyłam z filcu koteczka. Schemacik znalazłam tu

Tegoroczne lato we Wrocławiu jest bardzo humorzaste i od czasu do czasu przysyła nad miasto takie oto chmurki :)

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mnie....

4 komentarze:

  1. To nie jest "taki sobie kotecek", to rudzielec z charakterem:-))
    Super kocur!!

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Mruczysław! Jeszcze jeden do kolekcji.
    Też sobie uszyję - mogę?
    Ela

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję