Eksperymentów bombreloczkowych, ciąg dalszy. Musiałam wypróbować nowy (dla mnie) wariant kwiatka frywolitkowego robionego jednym czółenkiem. Wzoru nie wymyśliłam sama. Na Pintereście znalazłam medalion Maranty i dostosowałam go do swoich potrzeb.
Wykorzystane materiały:- "fafkulec" o średnicy 3 cm
- srebrny kordonek: Anchor Artiste Metalic Fine
- granatowy kordonek: Cable 5 - niestety, za gruby do bombreloczków
- koraliki: PRECIOSA Rocaille - Silver-Lined Crystal - 15/0
- 4 kryształki niewiadomego pochodzenia
Pozdrawiam
No cudne te bombreloki...
OdpowiedzUsuńMimo, że niebieski - świetny bombreloczek!!
OdpowiedzUsuńNo i jednak Ci się udała frywolitka :)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuń