Styczeń, z wielu względów, jest bardzo sympatycznym miesiącem. Rozdaję prezenty i otrzymuję prezenty. Mogłabym tak co miesiąc. W tym roku zabrakło mi czasu na przygotowanie upominków dla ulubionych koleżanek, bo dłubałam bolerko studniówkowe. Na szczęście, mam wyjątkowo uzdolnione Dziecko, które mnie wyręczyło i zrobiło dwa, prześlicznej urody breloczki....
Zgadzam się z tym, że masz bardzo zdolne dziecko i że to dziecko zrobiło piękne breloczki. Czy muszę dodawać, że ten zwodnik jest ładniejszy??;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i Nikę:-*
Jolu! Nie zgadzam się z Tobą! Kocurek jest ładniejszy!
UsuńA co do reszty masz rację :))
Bardzo się cieszę, że jestem zaliczana do Twoich ulubionych koleżanek :)) Dziecko masz baaaardzo zdolne. Koci breloczek jest śliczny, bo mój :))
OdpowiedzUsuńNo prosze....a ja ich nie wymacałam.......
OdpowiedzUsuń