15.06.2016

Bransoletki mandalowe

Bransoletki mandalowe wypatrzyłam na blogu Lilli Björn. Spodobały mi się tak bardzo, że postanowiłam takowe zrobić. Wakacje się zbliżają, a więc warto mieć na nadgarstku coś nowego i kolorowego. Cieszy mnie też to, iż nie widziałam podobnych na polskich blogach...
Wzór mandali zapożyczyłam od Lilli Björn.
Materiały: kordonek Cable 5, koraliki Toho, szydełko 1,5

3 komentarze:

  1. Świetne! bardzo oryginalne, bardzo fajnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę takie bransoletki i jestem oczarowana :)Piękna, misterna praca :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję