Przejrzałam blogowe zapiski i okazało się, że nie koralikowałam od stycznia. Mój cały robótkowy czas przeznaczałam na szydełkowanie i "drutowanie". Nadszedł jednak dzień, kiedy na wszechobecne kłębki nie mogłam patrzeć. Sięgnęłam po koraliki bo, od momentu zobaczenia ostatnich wytworów Joli, miałam chęć na bransoletkę. Narysowałam nawet podobny wzór, ale potem natrafiłam na blog KIKI GYÖNGYEI i zakochałam się w jednej z zamieszczonych tam prac. Chciałam wzór kupić , ale autorka nie wystawiła go na sprzedaż. Narysowałam projekt korzystając ze zdjęcia, zmieniłam kolorystykę i dodałam z jednej strony ząbkowe wykończenie.... Zrobiłam, popatrzyłam i .... spodobała mi się, nawet bardzo.
Materiałoznawstwo:Koraliki Toho 11/0: Silver - Lined Frosted Rosaline, Silver - Lined Frosted Amethyst, Ceylon Smoke, Opaque Rainbow White,
Koraliki Toho 15/0: Ceylon Snowflake, Opaque Gray
Przepiękna
OdpowiedzUsuńŚliczna..
OdpowiedzUsuńUrocza! Taka delikatna...
OdpowiedzUsuńEla