18.09.2023

Pożegnalna gąska

 Długo opierałam się "gęsiowej" modzie, ale to maleństwo zrobić musiałam. Tak naprawdę skłonił mnie do tego nie sam wzór, a chęć sprawdzenia moich miniaturowych możliwości. Praca zajęła mi około pięciu godzin i muszę przyznać, że łatwo nie było. Moje oczy są coraz słabsze i nic tego nie zmieni. Gąska będzie więc moim pożegnaniem z miniaturkami. Oczywiście będę robiła drobiazgi, które nie wymagają takiej precyzji. Freeformy i małe breloczki na "fafkulcach" na pewno będą się czasem pojawiały. Gąska niedługo poleci do Wrocławia, powinno jej tam być dobrze. Darmowy wzór, opracowany przez Mishinsy, można znaleźć na Instagramie.

Materiałoznawstwo: kordonek Maja 8, szydełko 1,0


3 komentarze:

  1. Gęsi opanowały w tym roku wszystkie stragany, nie rozumiem tego fenomenu, ale Twoja gąska jest przeurocza.Podziwiam cierpliwość do takiego miniaturowego szydełkowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie za rok pojawi się nowa straganowa moda. Jeszcze niedawno bardzo często szydełkowałam miniaturki. Ten czas minął i teraz trzeba polubić grubszy kordonek. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję