Kupiłam bluzkę z za dużym dekoltem. Na spacer - może być, ale do pracy - nie za bardzo. Musiałam wykombinować jakąś "zasłonkę". Szaliczków i apaszek nie lubię, a poza tym w lecie mogłoby mi być trochę za ciepło. W poszukiwaniu pomysłu przejrzałam znane i nieznane blogi i na jednej z rosyjskich stron, znalazłam bardzo ciekawą chusteczkę....
Tu na ludziu....
Wykorzystane materiały: koraliki Toho 11/0 (Silver-Lined Hyacinth, Lined Burnt Orange, Silver-Lined Burnt Orange), kryształki Fire Polish (Dark Topaz), kryształki niewiadomego pochodzenia oraz ptaszkowa zawieszka.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze.