10.01.2016

Wrocławskie podkładki pod kubki

W tym roku Wrocław będzie Europejską Stolicą Kultury. Postanowiłam uczcić ten fakt wrocławskimi podkładkami pod kubki. Wiadomą rzeczą jest, że we Wrocławiu "rządzą" krasnale i tylko one mogą być podkładkowymi ozdóbkami. Najpierw zrobiłam podkładki - szybko poszło. Potem krasnale. No i tu pojawił się problem ... bo jak połączyć oba elementy? Można przyszyć, tylko jak takie coś wyprać? Przedyskutowałam problem z Ulą (specjalistka od rzeczy niemożliwych), ale każdy pomysł miał wady. Dopiero w nocy (spać nie mogłam) wymyśliłam rozwiązanie. Dorobiłam dopinaną nakładkę, do której przymocowałam ozdóbkę. Nakładka z podstawką połączona jest przy pomocy guziczka. Jestem wielka (hłe, hłe, hłe)
Podkładki zrobiłam trzy:
pierwsza - z panną Krasnalicą, co to już jest gotowa na uroczystości związane z inauguracją ESK,
druga - z Krasnalem Brodatym,
trzecia - z Krasnalem Słonecznym

Materiały: włóczka Almina 8/4, włóczka Camilla, włóczka "Virginia", kordonek "Maja", kordonek "Kaja", szydełko 0,90, 1,25 i 2.5.

5 komentarzy:

  1. Nie będę komentowała, śliczne

    OdpowiedzUsuń
  2. Padłam! I nie mogę się podnieść!!
    Brodacz skradł moje serce (chociaż niebieski).
    Bomba. Naprawdę super:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brodacz jest mój! Nadałam mu imię Hałabała.
      Beatko - jesteś perfekcyjna i niezrównana!
      Ela

      Usuń
  3. Jesteś wielka! Fantastyczny pomysł :-) Piękne są Twoje podkładki z krasnoludkami :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrzę i nie mogę wyjść z podziwu, coś pięknego, jaka precyzja. Wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję