W tym sezonie bardzo modne są chusty zwane strzałkami. Uległam modzie z dwóch powodów. Pierwszym było ciekawe ułożenie kolorów, drugim - postanowienie zmniejszenia włóczkowych zapasów. Opis znalazłam u Kruliczycy. Chusta jest niezbyt duża, ale taką właśnie chciałam.
Do chusty postanowiłam zrobić czapkę. Oczywiście, jak zwykle, nie potrafiłam zdecydować się na wzór. Po kilku pruciach wybrałam mój ulubiony model. Nowością jest luzacki warkocz znaleziony u Intensywnie Kreatywnej, Moher połączyłam z dropsową Florą i nadchodzące mrozy mi nie groźne.
Materiałoznawstwo: NAKO Moher Special Ebruli, Flora - Drops, druty 5.0
przepiękny komplet
OdpowiedzUsuńSuper komplet. Oprócz modnych strzałek, zahaczyłaś tez o modne kolory :). Super!!
OdpowiedzUsuń