Powoli wyrabiam sznurkowe reszteczki, które dostałam od Koleżanki Doroty. Tym razem wybrałam turkus, pomarańcz, czerwień i biel. Końcówki tradycyjnie wypuściłam na wierzch i dodatkowo przewlekłam pomarańczowe, drewniane koraliki. Całkiem zgrabny koszyk mi wyszedł. Nie jest duży i myślę, że dobrze będzie mi służył.
Materiałoznawstwo: sznurek bawełniany, szydełko nr 9
Nawet bardzo zgrabny. Świetna praca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))