Czasem człowiek zobaczy coś, co go tak bardzo zachwyci, że musi natychmiast zrobić coś podobnego. W moim wypadku były to broszki Alisy Verbitskiej, czyli powrót do miniaturek, które kiedyś uwielbiałam robić. Zaczęłam ambitnie, od kordonka Altin Basak Klasik 50 i szydełka 0,60. Okazało się jednak, że kwiatki były za mało "mięsiste". Sięgnęłam więc po grubszy kordonek (Babylo 20 i Aida 20) oraz szydełko 0,75 i to było to. Dłubanina trwała kilka dni, a potem nastąpił moment kulminacyjny, czyli przyszycie do bazy (koło o średnicy 5 cm)jedenastu sztuk kwiecia. Jestem z siebie dumna, a co!
Materiałoznawstwo: kordonek Aida 20, Babylo 20, Altin Basak Klasik 50, grubsza bawełna bez metki - na bazę, szydełka 0,75 i 2,0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję