6.02.2021

Gdyński pogodowiec

 W latach 2016 - 2017 wyszydełkowałam dwa temperaturowe pledy. Pierwszy można zobaczyć TU, a drugi TU. Oba pledy dobrze się sprawują do dzisiaj. W tym roku postanowiłam zmienić technikę na haft krzyżykowy. Tak bardzo zauroczył mnie ubiegłoroczny projekt Jardin'a Privé'a, że postanowiłam wyszyć podobny. Wzór jest darmowy i można go pobrać ze strony projektanta



3 komentarze:

  1. Czy dobrze się domyślam, że codziennie haftuje się jeden symbol pogodowy? Ależ trzeba mieć dużo samodyscypliny. Podziwiam i ciekawa jestem jaki kolor będzie dominował po roku haftowania:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze... Temperature Blanket jest rewelacyjny!

      Usuń
    2. Tak, codziennie wyszywa się kolorowy domek. Bardzo pilnuję żeby robić to systematycznie, w innym wypadku nie dałabym rady. Pozdrawiam

      Usuń

Komentarze zawsze cieszą i dlatego bardzo wszystkim za nie dziękuję